Gospodarstwo Rybackie Dadoń to firma rodzinna. Z tradycją i zasadami. W 1989 roku stworzył ją Jarosław Dadoń, dziś gdy go zabrakło, prowadzeniem firmy – przy wsparciu bliskich i zaufanych pracowników – zajęła się jego córka Emilia wraz z mężem Tomkiem.
Mój tata od zawsze związany był z rybami. Była to jego wielka pasja od dzieciństwa. 30 lat temu, po kilku latach pracy w branży, wtedy jeszcze, na państwowych ośrodkach rybackich, postanowił zbudować stawy rybne. Znalazł miejsce. Sianów pod Koszalinem. Do dziś pamiętam jak przywiózł nas tu z mamą po raz pierwszy. Wakacje, piękna pogoda a my zdziwione bo oprócz kilku dziur w ziemi i fundamentów po starej stróżówce, nie było tam nic więcej. Pamiętam jeszcze rzekę, przepływającą zaraz obok ‚naszego domu’ (to te fundamenty) i pełno dzieci, które się w niej wtedy kąpały. Nie wzięłam słów taty poważnie. Wróciliśmy do swojego starego mieszkania pod Słupskiem i o Sianowie zapomniałam. Aż tu nagle pół roku później, okazuje się że tata mówił całkiem serio. Zmieniam szkole, mama prace i wyprowadzamy się do Sianowa.
Okazało się, ze przez te kilka miesięcy, tata rzeczywiście zbudował ośrodek pozwalający na rozpoczęcie indywidualnej hodowli ryb i małe mieszkanko dla naszej rodziny z marginalną przetwórnia za oknem naszej kuchni.